Antybiotykoterapia - skutki uboczne, jak chronić wątrobę i odbudować florę bakteryjną?
Antybiotykoterapia - jak zmniejszyć skutki uboczne? Jak chronić wątrobę? Jak odbudować florę bakteryjną?
Niestety zdarza się, że jesteśmy zmuszeni poddać się długiemu lub intensywnemu leczeniu farmakologicznemu. Tak może się zdarzyć chociażby po ukąszeniu kleszcza. Kiedy pojawi się rumień lub/i objawy choroby odkleszczowej lekarz może przepisać antybiotyk na dłuższy okres. Takie leczenie może niekorzystnie odbić się na organach wewnętrznych i na odporności organizmu. Warto w trakcie leczenia zadbać o ich ochronę, a następnie odtruć organizm i wzmocnić go do obrony przed atakami drobnoustrojów.
Zdrowa dieta łagodzi skutki uboczne antybiotykoterapii |
Antybiotykoterapia i jej skutki uboczne
Dłuższe stosowanie antybiotyków może doprowadzić do uszkodzenia wątroby. Taka terapia w znacznym stopniu obciąża również nerki, trzustkę i śledzionę biorące udział w oczyszczaniu organizmu. Należy wziąć pod uwagę, że antybiotyk to broń obosieczna. Wraz z patogenami zabija też te "dobre" bakterie wchodzące w skład naszej flory bakteryjnej wspomagającej nasze zdrowie. Czy wiesz, że potrzebuje ona aż 18 miesięcy na regenerację?
Jak chronić wątrobę przed zatruciem antybiotykami?
Wątroba jest na pierwszej linię obrony w przypadku zatrucia. Dlatego w czasie i po antybiotykoterapii należy przede wszystkim zadbać o jej osłonę i regenerację. Natura oferuje nam w tym zakresie nieocenioną pomoc. Do dyspozycji mamy dietę, zioła lecznicze i aromaterapię.
Jak chronić wątrobę ziołami?
W ochronie wątroby bardzo przydatne będą liście Desmodium adscendens znane także pod nazwą Desmodium procumbens. Wyciąg z liści zalecany jest w przypadku zatrucia alkoholowego, lekowego (w tym przy chemioterapii), zapaleniu wirusowym wątroby. Dodatkowo wyciąg w liści desmodium działa osłonowo na nerki, wspomagając leczenie różnych ich chorób. Desmodium nie powinno być stosowane dłużej niż przez 2 tygodnie.
/!\ Ze względu na brak danych, desmodium nie jest zalecane kobietom w ciąży, matkom karmiącym i dzieciom poniżej 12 lat.
Dla wzmocnienia efektu desmodium warto podawać łącznie z ostropestem (Silybum marianum). Takie połączenie dodatkowo zabezpieczy wątrobę przed zatruciem wzmagając produkcję jej enzymów. Podobnie jak desmodium ostropest chroni nerki przed zatruciem. Przykładowo zalecany jest on jako osłona nerek przy prześwietleniach z użyciem niektórych toksycznych płynów kontrastowych.
/!\ Ostropestu nie można podawać w przypadku niedrożności dróg żółciowych, alergii na rośliny z rodziny astrowatych (np. astry, rumianek, ...) i w trakcie terapii syntetycznymi środkami moczopędnymi.
/!\ Ze względu na brak wystarczających danych klinicznych nieznane są ewentualne efekty uboczne stosowania ostropestu u kobiet w ciąży, matek karmiących i osób poniżej 18 lat. Jednakże we Francji ostropest jest od lat tradycyjnie stosowany przez matki karmiące i kobiety w ciąży. Nie odnotowano efektów ubocznych.
Ostropest chroni i regeneruje wątrobę i nerki przy antybiotykoterapii |
Innym interesującym darem natury chroniącym i regenerującym wątrobę jest wyciąg z kłączy kurkumy. Po 2 tygodniach stosowania ostropestu i desmodium można je zastąpić wyciągiem z kurkumy.
Wyciąg z kurkumy ochroni i zregeneruje wątrobę |
Jak chronić wątrobę z pomocą aromaterapii?
Długotrwałe stosowanie wyciągów ziołowych na odtrucie i osłonę wątroby nie są wskazane dla dzieci, osób starszych lub przewlekle chorych. Wtedy lepiej zwrócić się w kierunku bezpieczniejszych w stosowaniu hydrolatów.
Poniższa receptura zabezpieczy wątrobę i wesprze jej regenerację w długim okresie.
Ochrona wątroby przy antybiotykach - hydrolaty sprawdzą się doskonale z przypadku dzieci, kobiet w ciąży, matek karmiących |
Dieta przy antybiotykoterapii
Odżywianie jest szczególnie ważne w sytuacji długiego leczenia antybiotykami. Polecam post "Zdrowa dieta", gdzie opisałam najważniejsze jego elementy. Dla ochrony wątroby i odtrucia organizmu dietę można wzbogacić o czarną rzodkiew i karczochy.
Liście mniszka lekarskiego wspomagają wątrobę |
Warto też dodać do sałatki kilka liści mniszka lekarskiego (trochę gorzkie), a do napojów dodać sok z cytryny.
Na uwagę zasługują również soki wyciskane ze świeżych warzyw wspomagających odtrucie takich jak seler naciowy, ogórek, jarmuż, fenkuł i inne. Na pewno bez problemu znajdziesz przepis, który przypadnie Ci do gustu.
Sok z cytryny pomaga w odtruciu organizmu |
Jak odbudować florę bakteryjną?
Czy wiesz, że w Twoich jelitach mieszka 100 tysięcy miliardów bakterii? Nazywane są florą bakteryjną albo mikrobiotą. Cały ten "zwierzyniec" stanowi około 1,5 kg naszej wagi. Te drobnoustroje żyją z nami w symbiozie i w zamian za gościnę bronią Twój organizm i utrzymują go w dobrym zdrowiu. Mikrobiota rozwija się już od pierwszych chwil po narodzeniu. Jej skład zależy od sposobu porodu, karmienia, różnorodności pożywienia, higieny, zażywanych lekarstw...
Udział flory bakteryjnej w trawieniu, syntezie witamin, odporności jest nieoceniony. Według ostatnich badań to właśnie jej skład decyduje o długości życia. Po analizie mikrobioty u osób dożywających sędziwego wieku znaleziono drobnoustroje skuteczne w zwalczaniu bakterii lekoopornych. Dlatego należy o nią dbać. Jest to ważne szczególnie po antybiotykoterapii, po której florą bakteryjna potrzebuje nawet 18 miesiącach na regenerację!
Co to są prebiotyki?
Prebiotyki to aktywatory mikrobioty. Stanowią je elementy pokarmu nie ulegające trawieniu (błonnik pokarmowy). Błonnik stymuluje namnażanie się niektórych grup bakterii stanowiących pokarm mikrobioty. Pozwala on także na zatrzymanie wody w stolcu, co zapobiega zatwardzeniu. Regularne wypróżnienie jest niezbędne do regularnego oczyszczania organizmu.
Co to są probiotyki?
Popularne i powszechnie stosowane probiotyki, często zalecane przy antybiotykoterapii są dostarczane z zewnątrz. Niestety bakterie probiotyczne nie osiedlają się na stałe w naszych jelitach. Stanowią tylko chwilowe wsparcie przy antybiotykoterapii lub spadku odporności. Dlatego tak istotne jest regularne spożywanie prebiotyków. One służą naszej stałej florze bakteryjnej.
Wielu lekarzy i aptekarzy zaleci zakup probiotyków przy antybiotykoterapii. Osobiście nie jestem do końca przekonana o ich skuteczności. Niektóre z nich nie są aktywne (żywe) już na półkach apteki. Bardziej skłaniam się ku naturalnym probiotykom. Należą do nich wszelkiego rodzaju kiszonki takie jak surowa kiszona kapusta, ogórki małosolne, zakwas z buraków itp. Dzieciom z pewnością przypadnie do gustu sok z kiszonej marchwi wzbogacony sokiem z cytryny i innych cytrusów. Można też ukisić rzodkiewkę i inne warzywa wedle upodobań smakowych. W tym przypadku nie ma dylematów, czy probiotyki są aktywne 😊.
Smacznego i na zdrowie 😋
Mam nadzieję, że artykuł Cię zainteresował. Jeśli masz pytania, sugestie zapraszam do pisania komentarzy pod postem. Chętnie odpowiem i napiszę tekst na tematy, które Cię interesują.
Kiszonki to naturalne probiotyki wzmacniające odporność organizmu |
Komentarze
Prześlij komentarz